13 stycznia 2011

Kto by pomyślał



że z Dolana zrobi się ulubieniec polskiej publiczności.

W ogóle: kto by pomyślał? (OK, było Cannes, więc Kino, a potem festiwalowe smęty, tu czy tu np.)

No ale.

I scena seksu z J'ai tue ma mere (sorry za brak akcentów),


wiecie, SEKS, XAVIER DOLAN, aby nie było tylko

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz