12 marca 2011

Gwyneth Paltrow drżała do Ani DiFranco

(chwytliwy headline, który muzycznie obiecuje za dużo)
i teraz mam nową fantazję na temat swojej byłej szkoły (tej katolickiej). Mam dwadzieścia pięć lat, nauczyłam się ładnie spinać włosy, i przychodzę na zastępstwo. Ale takie dobre zastępstwo, nie jak u Kereta (zdjęcie - Marceli Szpak). To religia, trzecia klasa liceum, kiedy księża realizują kurs przedmałżeński i muszą rozmawiać z dzieciakami o seksie (np.: Łono kobiety jest jak ogród. Co będzie, jeśli w noc poślubną pan młody odkryje, że przez ogród przejechał buldożer?). A ja się wymiguję i puszczam dzieciakom Glee, odcinek 15 drugiego sezonu.
Cytat dnia: I'm attracted to girls and I'm attracted to guys. I made out with a mannequin. I even had a sex dream about a shrub that was just in the shape of a person. (Tak, to Santana).
A na koniec, z dedykacją dla Pat, Karola i reszty Tenenbaumów:

4 komentarze: